gdow
WŁĄCZ TRYB WYŚWIETLANIA DLA OSÓB NIEDOWIDZĄCYCH
Dwór Feillów w Zręczycach (Wólce Zręczyckiej)

Wojna nie okazała się tak okrutna, jak wydarzenia, które po niej nastąpiły. Na skutek przemian ustrojowych, nawet wbrew dekretowi PKWN (majątek nie spełniał kryteriów do upaństwowienia), w 1945 roku wszyscy mieszkańcy zostali wyrzuceni z domu tak, jak stali, a majątek uległ rabunkowi. Dwór został splądrowany, meble – rozkradzione, a cenny zbiór biblioteczny spłonął w wielkim ognisku.

Po epizodycznym pomieszkiwaniu w Krakowie, gdzie w roku 1949 umarła najstarsza Malwina, rodzina osiedliła się na przyłączonym świeżo do państwa polskiego Dolnym Śląsku. Stefan zamieszkał w Nysie wraz z żoną, lecz jego związek nie doczekał się potomstwa. Cała pozostała część rodziny oraz mąż Ewy, który powrócił z niemieckiej niewoli z Francji, zamieszkała razem we Wrocławiu. Rodzina nigdy nie pogodziła się z utratą majątku na Woli. Po wojnie na świat przyszło drugie dziecko Ewy (Dzidzi) i Zygmunta - córka Ewa, która zawarła związek małżeński z Edwardem Tylem. W 1972 roku na świat przyszedł ich jedyny syn- Krzysztof. Żaden z przedwojennych mieszkańców dworu nie dożył jego zwrotu. Najmłodszy jego mieszkaniec, syn Ewy i Zygmunta - Jan Urbanowicz, zmarł we Wrocławiu pół roku wcześniej.


Decyzją rodziny opiekę nad odzyskanym dworem wraz z przyległościami, powierzono Krzysztofowi Tylowi i jego żonie Anecie. Zamiłowanie tej pary do historii oraz opieki nad dziedzictwem kulturowym, wynikające zarówno z wykształcenia, jak i naturalnych skłonności, daje nadzieję, iż dwór stanie się kulturotwórczym centrum swojego regionu i ciekawą atrakcją turystyczną.




---->